Tak. Tłumaczenia przysięgłe i nieprzysięgłe mogą być wykonane na podstawie samego skanu lub zdjęcia dokumentu (preferujemy skany). Tłumaczenie przysięgłe zostaje wówczas wysłane mailem (jako skan) oraz pocztą lub kurierem (jeśli Państwo sobie tego dodatkowo zażyczą, za dodatkową opłatą). Wszystkie formalności mogą więc być załatwione zdalnie, bez konieczności wychodzenia z domu. Dzięki temu szybko i sprawnie przyjmujemy i realizujemy zlecenia z całej Polski i z zagranicy.
Nie musi. Na tłumaczeniu przysięgłym może znajdować się informacja, że zostało wykonane na podstawie dokumentu elektronicznego / skanu / kopii / zdjęcia / odpisu itp.
Nie ma obowiązku wykonywania tłumaczeń przysięgłych wyłącznie na podstawie oryginałów dokumentów. Na tłumaczeniach przysięgłych wykonanych na podstawie skanu lub zdjęcia brak jest zatem adnotacji, że wykonano je na podstawie oryginału. Taka adnotacja może znaleźć się oczywiście tylko na takich tłumaczeniach, które tłumacz przysięgły sporządził albo bezpośrednio na podstawie oryginałów, albo na podstawie skanów lub zdjęć, ale najpóźniej przy odbiorze tłumaczeń otrzymał oryginały do wglądu. Wiele urzędów i instytucji nie wymaga tłumaczeń z oryginałów, ale warto uprzednio zasięgnąć informacji w docelowej instytucji, jak wygląda ich polityka w tym względzie. Niemniej w czasach postępującej cyfryzacji coraz częściej akceptowane są elektroniczne tłumaczenia przysięgłe.
Tak, wykonane przez nas tłumaczenia przysięgłe z języka polskiego na niemiecki są akceptowane przez szkoły, uczelnie, urzędy, pracodawców i wszelkie instytucje w krajach niemieckiego obszaru językowego. Na tłumaczeniu są podane wszystkie niezbędne informacje w języku niemieckim: że jest to tłumaczenie uwierzytelnione, wykonane przez tłumacza przysięgłego języka niemieckiego ustanowionego przez Ministerstwo Sprawiedliwości, dane tłumacza przysięgłego oraz formuła poświadczająca za zgodność z oryginałem w języku niemieckim. Wszystko to - w połączeniu z bezbłędnością językową tłumaczenia - sprawia, że na pewno nie będą Państwo musieli ponownie zlecać tłumaczeń tłumaczowi miejscowemu, a Wasze dokumenty zostaną przyjęte bez zastrzeżeń.
Coraz więcej urzędów i instytucji akceptuje dokumenty przesyłane wyłącznie elektronicznie, bez konieczności przedkładania ich w formie papierowej. Dotyczy to także tłumaczeń przysięgłych. Nie jest to jednak jeszcze regułą. Dlatego warto uprzednio zapytać w urzędzie/instytucji, do których muszą Państwo dostarczyć tłumaczenie przysięgłe, czy w tym konkretnym przypadku wystarczy przesłanie dokumentu online. W razie potrzeby bez problemu wysyłamy wydruki tłumaczeń dodatkowo pocztą lub kurierem.
Tak, jest to jak najbardziej dozwolone. Na tłumaczeniu zostanie wówczas zamieszczona informacja, że na życzenie Klienta przetłumaczono tylko część dokumentu, a w miejscach pominiętych pojawią się krótkie przypisy tłumacza przysięgłego. Z zasady omijamy np. pouczenia lub informacje o RODO. Dzięki temu tłumaczenie jest tańsze, a urzędy nigdy nie zgłaszają w tym względzie żadnych zastrzeżeń.
To pytanie często pada przez telefon w odniesieniu do tekstu, do którego tłumacz nie ma jeszcze wglądu, a Klient opisuje mniej więcej jego objętość i podaje liczbę stron fizycznych. Tymczasem rzetelna wycena na podstawie takiego opisu nie jest możliwa, a taka praktyka jest nieprofesjonalna. Prosimy o przesłanie całego tekstu w formie skanu (preferowany) lub czytelnego zdjęcia i dopiero wtedy będziemy mogli dokonać wstępnej wyceny tłumaczenia. Orientacyjną cenę bez uprzedniego zapoznania się z tekstem możemy podać wyłącznie w przypadku dokumentów standardowych, dla których obowiązują ceny podane w cenniku.
Nie, podana przez nas wycena jest ceną ostateczną. Nigdy nie doliczamy żadnych dopłat "po fakcie".
Podstawą wyliczenia ceny za tłumaczenie przysięgłe nie jest liczba stron fizycznych, z których składa się tekst, tylko ilość tzw. "stron obliczeniowych". "Strona obliczeniowa" to kategoria powszechnie stosowana w branży tłumaczeniowej i bazuje na ilości znaków ze spacjami w tekście.
W przypadku tłumaczeń uwierzytelnionych 1 strona obliczeniowa = 1125 znaków ze spacjami (wg rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie wynagrodzenia za czynności tłumacza przysięgłego (Dziennik Ustaw Nr 15 z 2005 r., poz. 131).
Podstawą wyliczenia ceny za tłumaczenie nie jest liczba stron fizycznych, z których składa się tekst, tylko ilość tzw. "stron obliczeniowych".
W przypadku tłumaczeń uwierzytelnionych 1 strona obliczeniowa = 1125 znaków ze spacjami.
W przypadku tłumaczeń zwykłych (nieuwierzytelnionych) 1 strona obliczeniowa = 1600 znaków ze spacjami.
W związku z powyższym liczba stron obliczeniowych rzeczywiście rzadko pokrywa się z ilością stron fizycznych. Zasada stosowania stron obliczeniowych jest najbardziej uczciwym i logicznym przelicznikiem i działa często na korzyść Klienta, gdy w przypadku wielostronicowego, ale skąpo zapisanego dokumentu płaci on np. tylko za 1-2 strony obliczeniowe.
Nie. Ilość znaków ze spacjami jest wyliczana przez edytor tekstu (np. Word) i ani odstępy między wierszami, ani akapity, ani tabele itp. nie mają wpływu na tę liczbę. Można się o tym łatwo przekonać sprawdzając ile znaków Word podaje w przypadku tekstu zwartego, a ile w przypadku tego samego tekstu podzielonego dowolnie dużymi odstępami, akapitami czy tabelami. Ta wartość jest zawsze taka sama, dlatego nasi Klienci mogą być spokojni, że jeśli otrzymują od nas tłumaczenie o luźno rozmieszczonym tekście (co zawsze wynika z odwzorowania struktury oryginału), to płacą dokładnie tyle samo ile zapłaciliby, gdyby ten sam tekst został napisany w jednym zwartym bloku.
Rozpowszechnioną praktyką w branży tłumaczeniowej jest liczenie każdej rozpoczętej strony jako pełnej. Klienci często płacą więc za tłumaczenie zawierające np. 2200 znaków ze spacjami jak za dwie strony obliczeniowe, choć w rzeczywistości tłumaczenie ma objętość niewiele większą niż 1 strona obliczeniowa (=1600 znaków ze spacjami). Taki sposób postępowania jest powszechny wśród biur tłumaczeń i jest jak najbardziej dopuszczalny i akceptowalny, niemniej działając w interesie naszych Klientów zdecydowaliśmy się stosować uczciwszy naszym zdaniem przelicznik proporcjonalny (z zaokrągleniem do 1. liczby po przecinku) za każdą kolejną rozpoczętą, niepełną stronę obliczeniową.
O tym jak wiele można w ten sposób zaoszczędzić przekonamy się na wspomnianym przykładzie, przyjmując kwotę 40 zł za stronę obliczeniową. Za tłumaczenie liczące 2200 znaków ze spacjami Klient zapłaciłby w większości biur tłumaczeń jak za dwie pełne strony obliczeniowe, czyli 80 zł (=40 zł x 2 str.). U nas za tę samą objętość tłumaczenia zapłaci już tylko 52 zł (40 zł x 1,3 str.).
Tak, na życzenie Klienta wysyłamy tłumaczenia pocztą lub kurierem do każdego miejsca w Polsce i na świecie.
Koszt każdego dodatkowego egzemplarza to 15% ceny tłumaczenia.